Reklama:
Reklama:

NAJNOWSZE WPISY NA FORUM

Proszę o interpretację wyników (spisałam tylko wartości nieprawidłowe, reszta parametrów w normie lub -umiarkowane zmiany) - wiek - 83 lata - utrwalone migotanie przedsionków, - poszerzona prawa komora, znacznie poszerzone oba przedsionki. Zastawka trójdzielna: pierścień poszerzony, duża fala zwrotna (VC ok. 8 mm) z TRV max 3.1 m/s. Żyła główna dolna: 24/11 mmHg. Pień płucny nieposzerzony (21 mm). Napływ przez zastawkę TP skrócony ze śródskurczowym zwolnieniem przepływu Acct. ok. 95 ms. Echokardiograficzne prawdopodobieństwo nadciśnienia płucnego wysokie/oszacowane RVSP ok. 50-55 mmHg.
1 komentarz
ostatni 5 dni temu  
/ gość
Czy ktoś tu jeszcze zagląda? Proszę o pomoc..u mojej córeczki 3 letniej wykryto wpw. Miała.atak 260/min. Jestem przerażona, nie wiem jak zyc
1 komentarz
ostatni miesiąc temu  
/ gość
Dzień dobry. Chciałbym się poradzić w kwestii problemów z arytmią. Wszystko zaczęło się około 6 lat temu. Aktualnie mam 35 lat. Były to dodatkowe skurcze w niewielkiej ilości. Wykonałem już niezliczoną ilość badania Holtera oraz usg serca. W USG nie wykryto za każdym razem żadnych nieprawidłowości. Holter albo nic nie wykrywał albo było to kilka arytmii komorowych i nadkomorowych, raz zdarzyły się także pary. Ostatnio jednak problem się pogłębił. Zauważyłem, że przy nachylaniu tworzył się dziwny objaw jakby uderzenia w sercu/łaskotania. Później zauważyłem, że w tym momencie po tym uczuciu łaskotania jest chwilowe wyhamowanie pulsu i po chwili dalej ruszało. Bywają okresy że dzieje się to codziennie ale są to pojedyncze epizody występujące co kilka a nawet kilkanaście minut a niekiedy co kilka godzin. Jednak 2 razy zdarzyło mi się coś takiego że działo się to praktycznie co kilka sekund. Towarzyszy przy tym niepokój, uderzenie gorąca i czasem potliwość. W takiej sytuacjach pomaga położenie się na plecach i po kilku minutach się to uspokaja. Czasem nie pojawia się ten objaw nawet miesiąc czy nawet 2 miesiące. Teraz znowu wróciło i tym razem te objawy pojawiają się np. na stojąco. Jak usiądę lub się położę to bardzo sporadycznie a nawet wcale nie pojawia się. Podsumowując objaw czuję uczucie łaskotania jakby takiego delikatnego uderzenia w sercu, po czym chwila pauzy na pulsie i ponownie wraca do normy. Wyniki pozostałe m.in krwi są ok. Zastanawiam się czy zakładać kolejne holtera:/ czy starać sobie z tym radzić w inny sposób. Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź i życzę wszystkim dużo zdrowia
3 komentarz
ostatni miesiąc temu  
/ gość
Reklama: